|








|
|

Etap 2 - F2L (first 2 layers) |
Etap ten polega na ułożeniu dwóch pierwszych warstw kostki. Jak pamiętamy z metody LBL, tam najpierw wkładaliśmy narożniki tworząc pierwszą warstwę, następnie wkładaliśmy krawędzie tworząc drugą warstwę. We Fridrichu wkładamy jednocześnie narożnik oraz krawędź. Układając dwie pierwsze warstwy trzymamy kostkę żółtym do góry, a białym krzyżem do dołu, aby móc łatwiej zlokalizować klocki pierwszej i drugiej warstwy.
Podobnie jak przy crossie powinniśmy raczej sami metodą prób i błędów nauczyć się tego etapu. Istnieją wprawdzie algorytmy pozwalające na wprowadzanie slotów z różnych kombinacji (np. tutaj lub tutaj), ale kombinacji narożnika z krawędzią jest tak dużo, że nie ma sensu uczyć się ich na pamięć.
Ja osobiście zacząłem naukę metody Fridrich od nauczenia się etapu F2L. Układałem crossa, potem wkładałem sloty metodą F2L, a ostatnią warstwę wykańczałem metodą LBL.
Przedstawię poniżej w jaki sposób ja postępowałem układając sloty:

Rys 1
Na pierwszym rysunki widzimy narożnik oraz krawędź, które leżą w wybranych losowo przeze mnie miejscach. Zajmujemy się krawędzią zielono-czerwoną.
Rys 2
Najpierw przenosimy oba klocki (narożnik i krawędź) do górnej (żółtej) warstwy kostki. Klocek narożny układamy sobie na jego docelowych ściankach - czyli zielono-czerwonej (jak na rysunku).
Rys 3
Teraz, kiedy dwa klocki leżą już w górnej warstwie musimy połączyć je ze sobą w ten sposób, aby utworzyły gotowy slot.
Rys 4
Ostatnią częścią jest włożenie gotowego slotu na jego miejsce w dole kostki używając 4 prostych ruchów.
Oczywiście wykonując te czynności musimy tak przemieszczać klocki, aby reszta już ułożonych slotów się nie zburzyła.
Jeszcze raz prześledźmy jeden z losowo wybranych przeze mnie przykładów. Opisuję poniżej jaki tok myślenia i czynności wykonuję w tym przykładzie:
To, jakie ruchy wykonywać przemieszczając klocki i łącząc je ze sobą musimy opanować samemu powoli próbując co się dzieje z klockami przy jakich ruchach. Początki są bardzo trudne, rozważamy i analizujemy każdy ruch. Jednak po kilku miesiącach ćwiczeń nie zastanawiamy się już praktycznie nad niczym - wystarczy rzut oka na narożnik i krawędź i palce same już wiedzą jak pokręcić kostką, aby stworzyć z nich slota.
Podsumowując - podobnie jak crossa, F2L musimy opanować samemu spokojnie analizując każdą sytuację, i choć początki są dosyć trudne to z czasem wkładamy sloty coraz szybciej.
Ja osobiście nauczyłem się tylko jednego algorytmu, który jest bardzo pomocny. Kiedy mamy poniższą sytuację:

Wykonujemy prosty algorytm (R U R' U') x 3
Jeszcze jedna uwaga. Nie zawsze musimy wyciągać krawędź lub narożnik do górnej warstwy.
W przypadku pokazanym poniżej wystarczy przekręcić górną ściankę 2x aby z tyłu kostki utworzyć już połączonego slota, który teraz należy tylko stamtąd wyciągnąć i przenieść na właściwe miejsce.

Etap 3 - OLL (orient last layer).
|
|